wtorek, 20 czerwca 2017

Jakie opony do Pita? przeczytaj mój test. Krótkie podsumowanie ostatnich wydarzeń

Opony Heidenau k80sr. Test.
Rany tyle ostatnio się u mnie dzieje. Od czego by tutaj zacząć. Miesięczne testy w Portugalii i Hiszpanii. Wszytko z ekipą Mistrzów Polski Ulitmate Motosports. Zaczęliśmy na torze Portimao od testów Pirelli. Podtrzymaliśmy Formę ''Zioła'' i Yamahy R6 w Cartagenie. Następnie przygotowaliśmy Nową Yamahę na sezon Mistrzostw polski w Almeri. Gdzie w niecałe 15h przebudowaliśmy drogowy motocykl w Wyścigówkę. Resztę pobytu szlifowaliśmy nasz diament pod oczami techników z Fabryk Yamahy. Po powrocie testowaliśmy naszą nową wyścigówkę na Słowacji i na torze Poznań.

Między czasie, zaliczyłem 1 testy na Picie. Odwiedziłem karting w Görlitz. Gdzie na zimnej
nawierzchni nie mogłem się dogadać z moimi oponami Kayo (Fabrycznych opon MRF). Zdecydowałem się na opony firmy Heidenua. Jest to niemiecka firma ogumienia. Na rynku są już od 1964 roku. W wielu motocyklach ich opony się sprawdziły. Świadczą o tym zadowoleni Użytkownicy chińskich skuterów, ale także małych choperów typu Yamaha virago, natkedów typu suzuki gs 500, lub małych ścigaczy np. cbr125. Mają także doświadczenie wyścigowe. Firma produkowała już wyścigowe opony do Sportowych skuterów, polecam filmy na youtube niesamowicie szybko jeżdżą w zakrętach. Opony muszą sprostać takim wymaganiom. Dowiedziałem się jednak, że taka opona nie jest już produkowana. Zaryzykowałem więc z modelem K80SR homologowana opona na drogę.
Przeznaczona do sportowego użytkowania. Cena była także kusząca. W internecie natomiast wygrzebałem, że opony zdobione taką nazwą służyły właśnie do ścigania.
Mój test opon przypadł niestety i stety. Na pierwszą rundę MRF Supermoto Cup. Zawody Pucharu Polski. Żeby w nich wystartować musiałem stać się ''zawodowcem'' wyrobić sobie licencje itp. Byłem debiutantem w takich zawodach. Debiutowałem na nowych oponach, które miałem zamiar przetestować. Co najgorsze debiutowałem także na mokrym i nieznanym mi dotąd torze. Przez cały weekend okropnie padało z suchymi epizodami. Zacząłem od ciśnienia 1.5bara. Na każdą następną sesję odrobinę spuszczałem. Wszytko, odbywało się na mokrym asfalcie. Taki też jechałem wyścig. Niestety na całych zawodach upadałem dwa razy, łamiąc za każdym razem klamkę hamulca. Powodem wywrotek był za każdym razem uślizg tylnego koła. A co najgorsze drugi raz miał miejsce podczas trwania wyścigu. W konsekwencji starałem się ukończyć wyścig hamujący tylko biegami i tylnym hamulcem, Przed każdym zakrętem łapiąc potężne uślizgi tyłu. Dwa razy już witałem się z barierkami, ratując się w ostatniej chwili. Wypadek wpłyną na moją postawę w drugim wyścigu odbywające się jeszcze w dużo gorszych warunkach niż wyścig numer jeden. Opony co mogłem o nich powiedzieć ? Nie wiedziałem, czy podjąłem słuszną decyzję.
Kupiłem je, zmyślą z suchą aurą. Wiec tak naprawdę prawdziwy test jeszcze miał nadejść. Sobotnie popołudnie na torze w Görlitz. Musiałem odzyskać swoją pewność i sprawdzić opony. Pomógł fakt obecność na torze, etatowego zawodnika Mistrzostw Niemiec IDM, tych samych, w których ściga się Patryk Kosiniak. Był on także potrenować na Picie. Jeździł niesamowicie szybko. Okazało się, że używa Pita Hiszpańskiej produkcji. Opony ma jednak takie same co ja właśnie testuje. Opowiedział, że jak był w kraju, gdzie moto sport jest ubóstwiany i tam także trenują na tych oponach. Za radą mojego nowego znajomego ustawiłem ciśnienie 1.0 bara. Do tego po krótkiej walce z niemieckim zawodnikiem i kilku manewrach wyprzedzania poprawiłem swoją prędkość w zakrętach. Opony pozwalały mi naprawdę na wiele. Nie było poprzednich nieprzewidywalnych uślizgów z opon Kayo. Zaowocowało to także moim rekordowym tempem na tym obiekcie.
Przede mną kolejne zawody, które mam nadzieje odbędą się na suchym, gdzie sprawdzę potencjał nowych opon. Wcześniej czeka mnie także pierwsza runda Mistrzostw Polski z Ekipą, którą współpracuje moja Firma Z89-Motor. Wszystkie etapy mojej Moto przygody staram się rejestrować na video. Wiec pewnie trafią na mój kanał Youtube, lecz nie regularnie i nie chronologicznie. Edytowanie zabiera dużo czasu. A ja w domu mam Swoje zadanie. Rola Ojca, wychować dziecko i sprawić by Żona była szczęśliwa.
do zobaczenia na torze.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz